W ostatnich latach obserwuje się wzrost liczby zachorowań na cukrzycę w najmłodszej grupie. Warto, jako rodzic, być świadomym faktu, że choroba ta rzutuje na cały organizm, również na kondycję skóry. Okazuje się, że w tym szczególnym przypadku należy z nią postępować jeszcze łagodniej niż w przypadku dziecka bez chorób przewlekłych. Dlaczego tak jest? I dlaczego tak pozornie banalna czynność, jak usuwanie plastra, wymaga w tym przypadku szczególnej uwagi?
Wymagająca skóra małego diabetyka
Cukrzyca to grupa chorób, których wspólnym pierwiastkiem jest hiperglikemia, czyli nadmiar glukozy we krwi, wynikający z defektu wydzielania i/lub działania insuliny1. Taki przewlekły stan może wiązać się niestety z uszkodzeniem, i zaburzeniem funkcjonowania wielu narządów. Nie pozostaje także bez wpływu na kondycję skóry. Skóra cukrzyków jest sucha, a przez to skłonna do świądu. Udowodniona jest też większa jej skłonność do zakażeń gronkowcem złocistym1. Z tego powodu nawet drobne urazy mogą się, w tym przypadku, szybko przeobrazić się w trudno gojące rany. Przyczyn opisanych odmienności jest kilka, a temat ten wciąż jest rozwijany. Niektóre źródła sugerują, że nadmiar glukozy we krwi oraz nieprawidłowa wrażliwość na insulinę może zaburzać barierę skórną poprzez obniżenie jej nawodnienia oraz osłabienie czynności gruczołów łojowych2,3.
Plastry i ich łagodne usuwanie
To, wbrew pozorom, wcale nie jest błahy temat. Okazuje się, że rodzice popełniają w tym temacie kilka błędów, a w przypadku dzieci z cukrzycą może mieć to dalsze konsekwencje. Często podejmowane są próby szybkiego zerwania plastra (po odwróceniu uwagi dziecka). Innym sposobem jest próba rozpuszczenia warstwy klejącej za pomocą alkoholu. Należy podkreślić, że ani jedno postępowanie, ani drugie, nie jest w tym przypadku bezpieczne. Nigdy nie wolno usuwać plastrów agresywnie, gdyż, u małego cukrzyka, może to przyczynić się do powstania rany, która trudno się goi. Co wobec tego zrobić? Warto w tym celu zastosować specjalny spray. Istotne jest jednak, aby nie zawierał on alkoholu ani innych drażniących substancji i nie powodował alergii. Powinien być także łatwy w użyciu i na tyle skuteczny, aby umożliwiał łagodne odklejenie różnych rodzajów plastrów (włókninowych czy wodoodpornych). Istotne są także plastry zabezpieczające mocowanie sensorów lub wkłucia dla pomp insulinowych.
Inne wskazówki dla rodzica małego diabetyka
Przede wszystkim starannie kontroluj cukrzycę i stosuj się do wskazówek, których udzielił lekarz prowadzący. Dbaj też o pielęgnację skóry twojego dziecka. Tu sprawdzą się emolienty. Wzmacniają one barierę ochronną skóry, natłuszczają i nawilżają. Ważne jednak, aby były stosowane regularnie. Na każdym etapie należy unikać urazów i otarć (np. dopasowując dziecku wygodne, nieuciskające stóp obuwie). W przypadku nawet drobnej rany należy ją odpowiednio oczyścić i zdezynfekować (aby nie dopuścić do rozwoju ewentualnej infekcji),
a następnie zabezpieczyć plastrem. Zwróć uwagę na wybór plastrów mocujących lub służących do opatrywania ran lub otarć u dzieci. Powinny one być delikatne, hipoalergiczne i pozwalać skórze oddychać. Jeśli w przebiegu gojenia rany u dziecka cokolwiek cię niepokoi, nie wahaj się skonsultować swoich wątpliwości z lekarzem.
Podsumowanie
Cukrzyca nie jest już tylko chorobą osób w podeszłym wieku. Coraz częściej diagnozuje się ją u dzieci. Warto być świadomym, że choroba ta wpływa również na skórę, która wymaga troskliwego traktowania. Szczególnie łatwo ulega bowiem otarciom i podrażnieniom. Ważne jest więc nie tylko wzmacnianie bariery naskórkowej przez miejscowe stosowanie środków o działaniu nawilżającym i natłuszczającym, ale też przeciwdziałanie wszelkim uszkodzeniom.
Piśmiennictwo:
- Myśliwiec M. Cukrzyca u dzieci – etiopatogeneza, diagnostyka i terapia. Forum Medycyny Rodzinnej. 2007, 1(2): 125–133.
- Narbutt J, Bednarski IA, Lesiak A. Molekularne czynniki warunkujące suchość skóry
u chorych na cukrzycę. Przegl Dermatol. 2016, 103: 222–226. - Mackiewicz-Wysocka M, Araszkiewicz A, Wierusz-Wysocka B. Zaburzenia czynności skóry w cukrzycy. Diabet Klin. 2014, 3(3): 108–116.
CHIESI/MST/STI/03/07/2024